wtorek, 13 marca 2018

Koniec Zimy | Becca | Mac



Dzisiejszy wpis zacznę od krótkiej dygresji, bo stosownym wydaje się być umieszczenie  wyjaśnienia, dlaczego przez długi czas zwlekałam z dodaniem kolejnego postu. Do napisania, a raczej opublikowania nowej notki na blogu zbierałam się prawie że bez końca, a na swoją obronę nie mam ani jednego stosownego wytłumaczenia.  Moją intencją, zamiarem, który daj losie doprowadzić do skutku, jest przekonanie się do przycisku „opublikuj”, także trzymajcie kciuki, bo ja chcę w końcu robić to, co tak cholernie lubię.  



Przechodząc jednak do właściwej części wpisu, wydaje mi się, że marcowe, pogodowe zawirowania to ostatnia okazja, by przedstawić Wam zimowe, kosmetyczne zdobycze tego sezonu. Mróz zawitał do nas dość późno i całe szczęście wszystko wskazuje na to, że już odpuszcza, nie sprawia to jednak, że kolekcje z motywem śnieżynek, mrozu i świąt tym razem miały krótki termin przydatności. Przez cały listopad, grudzień i styczeń celebrowaliśmy kolejno Boże Narodzenie, Nowy Rok i Karnawał, co, jak co roku z resztą, stało się okazją do zakupowego szaleństwa. 


Becca Cosmetics – Apres Ski Glow Collection

Przy okazji promocji w Sephorze, które nota bene zdarzają się niezwykle często, pozwoliłam sobie na zakup czegoś luksusowego, pięknego i całkowicie dla mnie obcego. Z marką Becca wielokrotnie spotykałam się w Internecie, lecz nigdy wcześniej nie miałam okazji poznać jej osobiście. Co prawda zdarzało mi się pomacać rozświetlacze i powzdychać do cudownych opakowań, ale jakoś nie kwapiłam się do wejścia w posiadanie kosmetyków tego producenta. Paletę cieni, która za sprawą rabatu kosztowała mnie nieco mniej bolesną sumę, kupiłam praktycznie w ciemno, bez wcześniejszego zapoznania się z jej recenzją i o dziwo bez obaw, że będzie to zakup, którego szybko pożałuję. 

Recenzji tego produktu nie mogłabym nie rozpocząć od wyglądu opakowania. To właśnie design zainteresował moje oczy i skusił duszę kolekcjonera, ponieważ spójrzcie sami – czyż nie jest to po prostu piękna rzecz? Duże, a przede wszystkim prawdziwe, lustro to zdecydowanie jeden ze znaczących atutów tej palety. Bardzo podoba mi się to, że obudowa została wykonana z dobrej jakości, grubego plastiku, dzięki czemu produkt prezentuje się luksusowo i elegancko, nie wieje od niego kiczem (choć wiem, za takie pieniądze trudno, żeby było inaczej).
Idąc dalej, najważniejszym elementem palety są, rzecz jasna, cienie, które na pierwszy rzut oka mogą wydać się mało oryginalnie skomponowane. Z pewnością jest to paletka basic. Nie znajdziemy tu szalonych odcieni, trzeba także zaznaczyć, że nie ma tu ani jednego matu. Mogłabym pokusić się o stwierdzenie, że w dużej mierze jest to paleta rozświetlaczy, ponieważ znajdziemy tu miniaturki kultowych już highlighterów oferowanych przez Beccę. Nie jest to jednak zła cecha, przynajmniej nie dla mnie, gdyż dzięki doborowi kolorów dostrzegam w tej palecie uniwersalizm, który z pewnością odpowie na potrzeby wielu kobiet. Pigmentacja cieni jest dobra, lecz z pełnym przekonaniem nie jest to jakość prasowanych pigmentów – i dobrze, bo nie tego od niej oczekiwałam. Odcienie bardzo płynnie w siebie przechodzą, a podczas ich dokładania nie ścierają się wzajemnie. Poprzez delikatność i „lekkość” cieni z łatwością przyjdzie nam ich blendowanie, a makijaż z nich powstały będzie wyglądał korzystnie nawet bez dodatku matów z innych palet. 


Pomadki z Mac'a to moja absolutna słabość, dlatego wybierając swój urodzinowy prezent zwróciłam uwagę na odcień Warm Ice z zimowej kolekcji Snowball. Trudno ukryć, że w tym wypadku również design opakowania przekonał mnie do zakupu.
Kolekcjonowanie szminek Mac'a stało się dla mnie tradycją, nie tylko ze względu na cieszący oko wygląd limitowanych serii, lecz przede wszystkim za sprawą jakości produktów tej marki. Formuła wspomnianego przeze mnie odcienia Warm Ice stanowi nowość w moim zbiorze, ponieważ ma on błyszczące, wyraziste wykończenie. Mimo intensywnego błysku, jaki pozostawia pomadka, nie doświadczymy tu grubo zmielonego, niekomfortowego w noszeniu brokatu. Szminka najlepiej prezentuje się nałożona na inny kolor, natomiast jako samodzielny produkt wygląda nieco tandetnie. Podsumowując, być może nie jest to najbardziej użytkowa i codzienna rzecz, ale z pewnością można znaleźć dla niej wiele zastosowań, w zależności od fantazji.


32 komentarze:

  1. calkiem fajna ta paletka. taka wersja torebkowa ;) szkoda ze nie pokazałaś swatchów ;P
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawet fajnie wyglada ta paleta, szkoda tylko ze jest taka droga :(
    makijazagi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Orginalny wygląd tych kosmetyków. Ostatni moment na publikacje wybrałaś.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe produkty. Nie miałam jeszcze ich u siebie.

    im-dollka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Pędzle zoeva, kocham, uwielbiam, szanuję! :)
    Paletka bardzo stylowa, godna testu!
    Miłego dnia, kiss :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie prowadzę bloga kosmetycznego i na kosmetykach zbytnio się nie znam, ale przejrzałam już kilka i Twój wyróżnia się tym, że widać, że masz pojęcie o czym piszesz. Potrafisz pięknie opisać dany produkt, a Twój wpis naprawdę przyjemnie się czyta.

    PS. Nie wiem, czy masz to samo, co ja, ale zanim ja opublikuję jakiś wpis, czytam go kilka razy, analizuję, zbieram materiały, bo chcę, by był jak najlepszy. Więc również nie dodaję wpisów kilka razy w tygodniu. Pisz, bo naprawdę świetnie Ci to wychodzi. Widać, że nie zależy Ci tylko na nabijaniu polubień tak jak większości blogerek modowych. Pisz, będę wpadać częściej.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zanim ja opublikuje swój wpis to też musi sporo czasu minąć :) Najpierw wymyślam temat, potem go piszę, potem robię zdjęcia, potem poprawiam tekst, potem jeszcze za dwa razy przeczytam cały wpis. Wszystko po to, by wpis był jak najlepszy i by dać z siebie wszystko :) Ciekawe kosmetyki, piękne, trochę nie na moją kieszeń :) Wspaniała recenzja!
    pozdrawiam cieplutko myszko :*
    ayuna-chan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Paletka SUPER,
    ale jeszcze bardziej urocza
    jest pomadka 😍👍

    OdpowiedzUsuń
  9. Więcej motywacji! Tego Ci życzę.

    Produktu nie znam, ale opakowanie - rzeczywiście cieszy oko.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląd robi wrażenie! :) Ja raczej kupuję tańsze kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ostatnio myslalam nad zakupem pomadki z maca, więc chyba w koncu się zdecyduje!
    Pozdrawiam cieplutko
    My Blog

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniałe rzeczy, paletka wygląda świetnie :) już po opakowaniach widać że to kosmetyki z górnej półki ^^

    OdpowiedzUsuń
  13. Such stunning products. This lipstick is absolutely gorgeous!!!

    www.fashionradi.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Egh znam ten niepokój ze zwlekaniem z pisaniem. Jednak trzeba być silnym i się nie poddawać :) Ty się nie poddałaś i gratulacje dla ciebie :)
    A co do paletki to kolory są naprawdę ciekawe. Pomadka ma świetne opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudowny odcień szminki, a jej opakowanie- zapiera dech w piersiach! Chcę ją <3
    Pozdrawiam :*
    Natforart klik

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczny wygląd kosmetyków. Uwielbiam szminki od Maca;)
    Mój Blog

    OdpowiedzUsuń
  17. Kosmetyki pięknie się prezentują. Jeszcze nic z tego nie miałam.

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie 🌹 im-dollka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Zbieram się już od dłuższego czasu, żeby zainwestować w pomadkę z Mac'a ;)

    Mój blog - VESTYLISH

    OdpowiedzUsuń
  19. Oh jakie swietne rzeczy *_* I chyba mam taki sam pierscionek! Albo podobny :D

    Pozdrawiam ^^
    PS Slodkie pandy *_*

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajnie to wszystko wygląda, chociaż przyznam szczerze, że jeszcze nigdy nie miałam nic z tej marki :D Masz bardzo ładny blog, obserwuję ;)
    Pozdrawiam c; /~Kinga
    Unpredictabble ♥

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękna jest ta pomadka z mac'a ! Właśnie takie kolory pomadki uwielbiam :D
    Pozdrawiam ! :* Moszovska

    OdpowiedzUsuń
  22. Dobrze, że już jesteś! Pisz częściej! Uwielbiam Twoje posty.
    Chociaż wiem jak to jest. Mi też czasami zdarza się... "nie pisać".
    Mówisz, że pomadki z MAC są super? Nigdy nie miałam, ale bardzo mnie kuszą.
    malgorzatt.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne kosmetyki :3.
    http://modoemi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Ślicznie wygląda ta paletka, nie dziwię się że kupiłaś w ciemno <3

    OdpowiedzUsuń
  25. Przepiękna paletka! A opakowanie szminki też robi ogromne wrażenie<3
    Zaobserwowałam i czekam na dalsze wpisy, buziaki kolorowazuzita.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja uwielbiam takie rozświetlające kolorki, jak z tej palety! <3 To pudełeczko faktycznie śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  27. Opakowanie paletki wygląda naprawdę uroczo ;)
    Szminka ciekawie się prezentuje ;)

    Zapraszam CAKEMONIKA :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Wszystko to wygląda tak pięknie, że szkoda byłoby mi tego używać haha!

    http://the-fight-for-a-dream.blogspot.com/2018/01/summary-of-2017.html

    OdpowiedzUsuń

Zostaw link do swojego bloga, a na pewno zajrzę.
Jeśli podoba Ci się wpis zaobserwuj <3